Petycje w tej sprawie sprawie złożyliśmy do władz miejskich w Krakowie, Tarnowie, Nowym Sączu, Toruniu, Wrocławiu i Opolu. Możesz złożyć podobną petycję do swoich władz lokalnych. Media o petycji: w Krakowie, w Opoluwe Wrocławiuw Tarnowiew Nowym Sączu, w Toruniu.

Zwracamy się o podjęcie działań uniemożliwiających współpracę urzędu miasta, miejskich jednostek organizacyjnych (mjo) oraz spółek miejskich z podmiotami niedziałającymi w oparciu o reguły Prawa bankowego, oferującymi usługi i produkty finansowe podobne do usług bankowych (tzw. parabanki) oraz z instytucjami pożyczkowymi w rozumieniu art. 5 ust. 2a ustawy o kredycie konsumenckim (z dnia 12 maja 2011 r. (Dz.U. Nr 126, poz. 715 ze zm.). W szczególności działania te winny obejmować:

  • zakaz udostępniania nośników reklamowych będących w dyspozycji miasta**,** mjo oraz spółek miejskich w celu promocji wizerunku i usług ww. podmiotów,
  • zakaz najmu lokali użytkowych stanowiących własność, współwłasność lub będących w użytkowaniu wieczystym miasta na prowadzenie działalności ww. podmiotów.

Komunikat Komitetu Stabilności Finansowej z dnia 16.08.2012 r. rekomenduje między innymi „wprowadzenie mechanizmów utrudniających lub ograniczających reklamę dla podmiotów umieszczonych na liście ostrzeżeń publicznych KNF.” Na liście tej pod numerem 49. znajduje się firma Pośrednictwo Finansowe „Kredyty-Chwilówki" Sp. z o.o. z siedzibą w Tychach, wobec której prowadzone jest postępowanie w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa z art. 171 ust. 1–3 ustawy Prawo bankowe. Działalność parabankowa jest zabroniona i ścigana karnie, ma także tragiczne konsekwencje, co pokazuje historia firm Amber Gold i Finroyal.

Reklamy firmy „Kredyty-Chwilówki” są umieszczane na autobusach MPK Nowy Sącz. Co więcej, najprawdopodobniej siedziba firmy pod adresem Lwowska 12-14 mieści się w lokalu usługowym należącym do miasta Nowy Sącz. Lokal o tym adresie jest wymieniony na stronie Urzędu Miasta Nowego Sącza w dokumencie zatytułowanym „Wykaz lokali użytkowych stanowiących własność Miasta Nowego Sącza przeznaczonych do wynajmu”, o numerze WGK-RL.7150.8.2016, sporządzonym z up. Prezydenta Miasta przez Zastępcę Prezydenta Miasta Jerzego Gwiżdża.

Kwestie regulacji wynajmu powierzchni reklamowych i lokali usługowych w innych miastach Małopolski zostały poddane ograniczeniom ze względu na ważny interes społeczny:

  • w Krakowie, w ogłoszeniach przetargowych Zarządu Budynków Komunalnych, znajduje się zastrzeżenie zabraniające prowadzenia w lokalach miejskich działalności sex-shopów, agencji towarzyskich i klubów nocnych czy wypożyczalni elektrycznych pojazdów trójkołowych. Żadna z tych działalności nie jest nielegalna, mimo to ZBK zdecydował się na umieszczenie powyższych zastrzeżeń. Co więcej, na podstawie petycji Partii Razem władze miasta Krakowa zobowiązały się do poszerzenia o działalność parabankową listy działalności zabronionych w lokalach miejskich. Deklarację taką sformułowano, mimo że rzecznik MPK S.A. w Krakowie, Marek Gancarczyk oraz członek Komisji Infrastruktury Rady Miasta Krakowa, Grzegorz Stawowy twierdzili, że skoro firmy parabankowe działają w zgodzie z prawem (co w świetle wypowiedzi KSF i KNF jest twierdzeniem kontrowersyjnym), to nie da się ograniczyć możliwości ich reklamowania ani odmówić im wynajmu miejskich lokali.
  • w Tarnowie, w następstwie petycji Partii Razem, MPK Tarnów wycofał się z reklamowania firm znajdujących się na liście ostrzeżeń publicznych KNF. Deklarację taką sformułowano, mimo że Jerzy Wiatr, prezes MPK w Tarnowie, twierdził: „Nie mam żadnych podstaw, aby ich nie przyjmować. MPK nie może weryfikować, kto jest dobry, a kto zły, kto jest lichwiarski, a kto tylko trochę lichwiarski. Piłeczka w tej sprawie powinna być w rękach rządu, który musi to uporządkować”. Podobnie tłumaczył Jacek Adamczyk, kierownik Referatu Krajobrazu Miasta, że „gdyby była jakakolwiek podstawa prawna, która jasno wskazywałaby, że nie możemy tego robić, to na pewno tych reklam w autobusach by nie było”, choć przyznał, że zgodnie z wytycznymi tarnowskiego magistratu, na pojazdach komunikacji miejskiej nie można umieszczać treści politycznych, pornograficznych i alkoholowych, które wszak nie są niezgodne z polskim prawem.

W bazie danych Rejestru Dłużników ERIF Biura Informacji Gospodarczej zadłużenie z tytułu pożyczek, umów kredytowych i kredytów konsumenckich stanowi 40% wszystkich wpisów,     a Polki i Polacy są zadłużeni na średnio 7 tysięcy złotych. Działalność instytucji pożyczkowych, naliczających lichwiarskie koszty korzystania z pożyczanego kapitału (wyższe niż 100% w skali roku, a często przewyższające nawet 1000%), prowadzi często do szeregu negatywnych zjawisk społecznych, np. nasilenia się problemu uzależnienia od hazardu oraz wzrostu konsumpcji środków psychoaktywnych poprzez ułatwiony dostęp do szybkiej gotówki,  tworzenia niemożliwych do spłaty „spirali zadłużenia”, których skutki bywają tragiczne - po eksmisję na bruk, a nawet samobójstwa z przyczyn ekonomicznych. Niektóre instytucje pożyczkowe nie przestrzegają ustawy z dnia 12 maja 2011 r. o kredycie konsumenckim (Dz. U. z 2011 r.  Nr 126, poz. 715, z późn. zm.) i nie sprawdzają zdolności kredytowej swoich klientów przed udzieleniem pożyczki. Państwo i samorządy powinny stać na straży interesu publicznego i wyznaczać dobre praktyki, które mógłby naśladować sektor prywatny. Sytuacja, w której spółki miejskie, gmina i miejskie jednostki organizacyjne, ignorując zalecenia KNF i KSF, udostępniają przestrzeń reklamową parabankom i firmom lichwiarskim i nie widzą potrzeby uniemożliwienia im prowadzenia działalności w lokalach miejskich, jest oburzająca.

Media o petycji w Krakowie, w Opoluwe Wrocławiuw Tarnowiew Nowym Sączu.