Delegacja Lubelskiego Okręgu Partii Razem złożyła wiązankę kwiatów na grobie Piotra Ściegiennego na cmentarzu przy ul. Lipowej. Powracamy w ten sposób do tradycji lubelskiej Polskiej Partii Socjalistycznej, która od 1904 roku gromadziła się w dzień Zaduszny nad grobem XIX-wiecznego kapłana będącego inspiracją dla kolejnych pokoleń polskich rewolucjonistów.

Urodzony w chłopskiej rodzinie Piotr Ściegienny od 1833 roku pełnił posługę w wiejskich parafiach Lubelszczyzny. Dogłębne poznanie ich codziennego życia doprowadziło go do przekonania, że cały istniejący system społeczny służy sprzecznemu z chrześcijaństwem wyzyskowi ludu przez „panów i królów”. Agitował na rzecz powszechnego powstania ludowego, a stworzona przez niego chłopska organizacja spiskowa objęła Lubelszczyznę oraz ziemię kielecką i sandomierską. Plany wywołania rewolucji jesienią 1844 roku przerwało w ostatniej chwili aresztowanie przywódców spisku przez Rosjan. Przez następne 27 lat Ściegienny pozostawał w więzieniach i na zesłaniu w głębi Rosji, po uwolnieniu resztę życia spędził pod Krasnymstawem.

Lidia i Adam Ciołkoszowie pisali w 1966r:

Socjalizm ks. Ściegiennego nosił wszystkie rysy ówczesnego socjalizmu romantycznego. Był to socjalizm chrześcijański, z wiary w sprawiedliwość boską i z nauk ewangelii wyprowadzający nakaz zniesienia krzywdy i ucisku i zastąpienia go ustrojem opartym na równości i wzajemnej pomocy. Zawsze sutanna kapłańska ks. Ściegiennego, księdza-socjalisty przemawiała do wyobraźni i do uczucia mas ludowych, zwłaszcza w połączeniu z niezwykłością jego losów – poczynaniami powstańczymi, cierpieniami katorżnika i zesłańca syberyjskiego.