Chcemy solidarnej transformacji energetycznej w Polsce i na świecie

Bezpieczeństwo

Zgodnie z artykułem 74 Konstytucji „Władze publiczne prowadzą politykę zapewniającą bezpieczeństwo ekologiczne współczesnemu i przyszłym pokoleniom.”. Globalna zmiana klimatu, którą obserwujemy po rewolucji przemysłowej, to historyczne wyzwanie dla całej ludzkości. Jeśli nie uratujemy ekosystemów, w których żyjemy, czekać nas będą nie tylko ekstremalne zjawiska pogodowe, ale w ich konsekwencji także głębokie destabilizacje społeczno-gospodarcze, wojny klimatyczne i kryzysy migracyjne.

Sprawiedliwość i Solidarność

Mamy świadomość, że na industrializacji opartej na paliwach kopalnych najwięcej wzbogaciły się kraje globalnej północy, podczas gdy skutki cywilizacyjnych emisji gazów cieplarnianych będą najdotkliwsze dla najbiedniejszych regionów globalnego południa, zwłaszcza tych, których gospodarki najbardziej opierają się na zagrożonym teraz rolnictwie. Dlatego przeciwdziałanie globalnemu ociepleniu powinno być jednocześnie wyrazem historycznej sprawiedliwości klimatycznej.

Jednak wiemy także, że w tym wspólnym działaniu nie ma miejsca dla „pasażerów na gapę”. Jeśli nie zawalczymy o bezpieczną przyszłość razem, wszyscy poniesiemy konsekwencje jej destabilizacji. Jedynym sensownym rozwiązaniem tego kryzysu jest więc międzynarodowa solidarność i sprawiedliwe rozłożenie kosztów transformacji społeczno-energetycznej na niskoemisyjne technologie i zrównoważone miejsca pracy.

Inwestycja w Energetyczną Niepodległość

Zielona modernizacja energetyki powinna być dla Polski ogromną szansą na wyjście z pułapki nieinnowacyjnych inwestycji i konkurowania głównie niskimi kosztami pracy, które sprowadzają nas do roli montowni Europy. Jest to przede wszystkim szansa na rozwój rodzimych technologii i zachowanie wewnątrz naszej gospodarki ogromnych środków finansowych, które obecnie tracimy importując paliwa kopalne. W 2010 roku importowanych do UE z zewnątrz było 90% dostaw ropy, 80% gazu i 50% węgla. Także polskie wydatki na energetykę odprowadzane są nadal w ogromnej skali do Rosji czy na Bliski Wschód, często wspierając tym samym oligarchiczne elity i niedemokratyczne reżimy w regionie, a nasze uzależnienie od dostaw tych paliw podlega ich polityce.

Tymczasem polski przemysł własnych technologii odnawialnych źródeł energii (OZE) już kiełkuje, o czym świadczą choćby wynalazki nagradzane w ministerialnym konkursie Green Evo czy przełomowe dla fotowoltaiki rozwiązania produkcji grafenu warstwowego na podłożu z węglika krzemu opracowane w Instytucie Technologii Materiałów Elektronicznych w Warszawie. Innowacje te wymagają jednak silniejszego wsparcia ze strony państwa m.in. w odblokowaniu rodzimego rynku zbytu technologii OZE.

Chcemy aby polska transformacja energetyczna została przeprowadzona solidarnie i odpowiedzialnie, a więc zaplanowana w długim horyzoncie czasowym uwzględniającym potrzeby wszystkich grup społecznych i zawodowych. Nie może tu być mowy o szokowym rozwiązaniu problemu na wzór gospodarczej transformacji ustrojowej z początków III RP. Niemniej chcemy też przeprowadzić ją w sposób ambitny, ponieważ wiemy, że jedyna realna niepodległość energetyczna opiera się na solidarnej rezygnacji z paliw kopalnych i rozwoju technologii niskoemisyjnych.

Stanowisko zostało przyjęte przez Radę Krajową 12 grudnia 2015 r.