Ciągnące się od lat 90. afery reprywatyzacyjne są najlepszym podsumowaniem polskiej transformacji: święte prawo własności, nawet zdobytej oszustwem, zawsze wygra z prawami człowieka. Efekty dzikiej reprywatyzacji odczuwamy wszyscy. Absurdalnie wysokie czynsze, trudności w wynajęciu przyzwoitego lokum na dłuższy okres a w najgorszym wypadku — eksmisja na bruk, sprzedaż mieszkań wraz z lokatorami i zaciskająca się pętla kredytu hipotecznego. Tak właśnie kończy się tolerowanie przez państwo rabunku zasobów mieszkaniowych i brak jakiejkolwiek polityki mieszkaniowej.

Razem gorąco wspiera stowarzyszenie Miasto Wspólne, które tropi nielegalne przejęcia kamienic w Krakowie. W ramach Społeczny audyt reprywatyzacji nasi społeczni partnerzy ujawniają oszustwa związane z wyłudzaniem przedwojennych kamienic, za które ich właściciele otrzymali już odszkodowania i które powinny być własnością Skarbu Państwa.

Obóz rządzący przygotował projekt ustawy reprywatyzacyjnej, która powinna była powstać już wiele lat temu — ma on jednak wiele wad i wyjmuje spod kontroli nielegalne zwroty na rzecz Kościoła Katolickiego. Czy takiej naprawy chcecie? Krzywdy i oszustwa dzikiej reprywatyzacji naprawić może tylko sprawiedliwe prawo, które opiera się na całkowitej równości!

Bez żadnych wyjątków.