Poseł Grzegorz Braun to polityczny bandyta, który destabilizuje sytuację w Polsce – mówili posłowie Lewicy podczas konferencji prasowej. Jednocześnie poinformowali o złożeniu wniosków o możliwości popełnienia przestępstwa przez posła Konfederacji do prokuratury oraz Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. – Lista jego przewinień jest długa, do ministra polskiego rządu zwrócił się słowami: „będziesz wisiał”, ponadto nagminnie łamie regulamin Sejmu poprzez narażanie życia i zdrowia pracowników tej instytucji oraz posłów poprzez odmowę założenia maseczki – wyliczał podczas konferencji prasowej poseł Maciej Kopiec, który przypomniał również wtargnięcie posła Brauna do jednego ze szpitali, podczas którego naruszył nietykalność osobistą jego pracowników oraz naraził życie i zdrowie pacjentów poprzez niestosowanie się do zasad sanitarnych przewidzianych w tej placówce medycznej.

Dlatego składamy dzisiaj zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia przestępstwa przez pana Grzegorza Brauna. Chodzi o nawoływanie do nienawiści, o publiczne znieważenie funkcjonariuszy publicznych, naruszenie nietykalności oraz o narażenie ludzi na bezpieczeństwo. Są to artykuły z Kodeksu Karnego 160, 222, 256 oraz 257. Nie może być tak, że osoba, która pełni funkcję publiczną zachowuje się w sposób, który nie godzi się zachowaniu człowieka – poinformowała posłanka Joanna Scheuring-Wielgus.

Kolejne zarzuty stawiane przez posłów Lewicy wobec posła Konfederacji mają jeszcze bardziej poważny charakter i związane są z szerzeniem kremlowskiej propagandy. – Grzegorz Braun, który był zaangażowany w propagandę antyszczepionkową, dziś podsyca rasistowskie nastroje i wspiera rasistowskie bojówki krążące po ulicach Przemyśla. Polska nie ma twarzy garstki bandytów biegających po Przemyślu, ale ma twarz milionów osób pomagających Ukraińcom w potrzebie. Działania takie jak posła Brauna są realizacją kłamliwej propagandy rosyjskiej. Dlatego też składamy zgłoszenie do ABW, aby ta służba zbadała działania posłów Konfederacji mające na celu szerzenie dezinformacji oraz rasistowskich nastrojów – mówił poseł Maciej Konieczny.

https://youtu.be/G0K3ilyhQiE

To jest ten moment, kiedy należy powiedzieć “dość” zachowaniom Grzegorza Brauna. Dosyć mamy jego hate-u, propagandy i bójek – komentowała Joanna Scheuring-Wielgus. - Czy tak się zachowują posłowie? Zwracam się do pani marszałek Elżbiety Witek o reakcję w stosunku do posła, który hańbi wykonywania mandatu parlamentarzysty – podkreślała.

Podczas konferencji prasowej Lewicy posłowie Konfederacji politycy uśmiechali się wyraźnie rozbawieni stawianymi ich koledze zarzutami. – Dla nich to, jak zachowuje się Grzegorz Braun jest chyba powodem do dumy i zadowolenia – komentowała te reakcje Konfederatów posłanka Scheuring-Wielgus. - Politycy Lewicy mówią jasno: dość Grzegorza Brauna w polskim Sejmie – podkreśliła. - Mamy nadzieję, że prokuratura pochyli się nad naszym wnioskiem i dojdzie do posiedzenia Sejmu, na którym odbierzemy immunitet poselski Grzegorzowi Braunowi, aby postawić go przed sądem. Cała Lewica zagłosuje za odebraniem mu immunitetu – zapowiedziała.

DEZINFORMACJA ZE STRONY KREMLA

Zdaniem Lewicy państwo polskie powinno podjąć bardziej zdecydowane działania, aby przeciwdziałać propagandzie oraz dezinformacji ze strony Kremla. Jak poinformował 2 marca Instytut Badania Internetu i Mediów Społecznościowych w ciągu krótkiego czasu podjęto w polskim Internecie ponad 120 tysięcy prób dezinformacji.Obecnie widzimy, że zdecydowana większość kont internetowych, które szerzyły propagandę antyszczepionkową, dzisiaj zajmuje się podsycaniem antyukraińskich oraz rasistowskich nastrojów, co realizuje interesy Kremla w Polsce. Apelujemy do rządu o podjęcie działań, które zabezpieczałyby nas przed rosyjską propagandą w sieciach społecznościowych. Chodzi tutaj o jak najszybsze wprowadzenie instytucji typu Trusted Flagger, która poprzez zatrudnienie konkretnych ludzi weryfikowałaby treści na platformach społecznościowych, wskazywałaby co jest rosyjską propagandową i banowałaby je – mówił poseł Maciej Kopiec. Jak podkreślił na całym świecie toczy się teraz bój o serca i umysły opinii publicznej.

Dezinformacja szkodzi nie tylko dobremu wizerunkowi Polski w świecie, ale też w udzielaniu pomocy uchodźcom. Przekonał się o tym poseł Wiesław Szczepański, który wraz z delegacją sejmowej Komisji Administracji i Spraw Wewnętrznych wizytował polsko-ukraińską oraz polsko-białoruską granicę. - Szczucie na uchodźców przeszkadza w pracy na granicy. Niektórzy posłowie wypisują, że na granicy brak jest wolontariuszy czy karetek. To nieprawda. Byliśmy np. w Medyce, tam przez 24h stacjonują dwie karetki, są strażacy, wolontariusze, którzy organizują np. ciepłe posiłki. Dlaczego potrzebny jest spokój na granicy? Ponieważ odprawione osoby mogą przemieścić się ze spokojem w głąb kraju, a także aby świat nie słyszał fałszywych informacji o niegodziwym traktowaniu uchodźców na polskiej granicy – mówił Szczepański. Jak poinformował codziennie odprawianych jest nawet 100 tysięcy osób, które często nie posiadają ważnych dokumentów takich jak paszport czy wiza. - To jest ciężka praca pograniczników, za którą im dziękuję. Mam nadzieję, że wszyscy będziemy im w spokoju pomagali – podkreślił.

Fot. Dawid Dobrogowski