Razem chce oparcia polskiej polityki międzynarodowej na fundamentach poszanowania praw człowieka oraz dążenia do pokoju. Opowiadamy się przeciwko łamaniu praw człowieka. Z tych powodów potępiamy wszelkie formy polityki mocarstwowej, której najnowszym przykładem jest agresja nacjonalistycznego reżimu Władimira Putina na Ukrainę. Kreml realizuje swoje geopolityczne ambicje kosztem cierpienia zwykłych ludzi: Ukraińców, Rosjan, Tatarów i innych narodów wciągniętych w obecny konflikt. Chociaż krytycznie oceniamy politykę konserwatywno-liberalnego rządu ukraińskiego, to jednocześnie uważamy, że nikt nie ma prawa podważać woli Ukraińców i Ukrainek, wyrażonej w demokratycznych wyborach. Nie mamy też wątpliwości, że to Władimir Putin ponosi winę za eskalację konfliktu i katastrofę humanitarną na wschodzie Ukrainy.

Rosyjski reżim służy dziś wąskiej elicie państwowo-biznesowej, eksploatującej zasoby i pracę ubogiej większości Rosjan. Utrzymuje ona Rosję na pozycji peryferyjnej gospodarki surowcowej, z której dochody czerpią nieliczni. W Rosji mamy do czynienia ze skrajnie neoliberalną polityką ekonomiczną i rządami oligarchii. Nie mogąc zaproponować społeczeństwu sprawiedliwego modelu społecznego, rządzący na Kremlu oferują w jego miejsce miraż mocarstwowości, nacjonalistyczną histerię i skrajny konserwatyzm, posunięty do usankcjonowanej prawnie homofobii.

Odpowiedzią na imperialną politykę Kremla nie może być przyzwolenie dla narastania w Polsce rusofobii. Obowiązkiem lewicy jest przeciwdziałać wzrostowi zarówno rusofobicznych, jak i ukrainofobicznych nastrojów, podsycanych w polskim społeczeństwie. Wyrażamy solidarność z siłami politycznymi i społecznymi walczącymi o demokratyczną, sprawiedliwą społecznie, prowadzącą pokojową politykę Rosję. Będziemy wspierać dalszy rozwój demokracji i pluralizmu politycznego w Ukrainie, a także dążenia społeczeństwa ukraińskiego do ograniczenia wpływów oligarchii i umocnienia swojej politycznej podmiotowości. Opowiadając się za prawem narodów do samostanowienia, podkreślamy z całą mocą, że wszelkie zmiany granic muszą przebiegać w transparentnym procesie demokratycznym, pod kontrolą Organizacji Narodów Zjednoczonych i z poszanowaniem prawa międzynarodowego.

Stanowisko zostało przyjęte przez Radę Krajową, 27-28 czerwca 2015 r.