W kolejną rocznicę niewyjaśnionej śmierci Kazimierza Pużaka postanowiliśmy przypomnieć o człowieku, który poświęcił swoje życie w walce o sprawiedliwość społeczną i niepodległość.

– Walczył najpierw z caratem, potem z niedemokratycznymi zakusami władzy w międzywojniu, a następnie z hitleryzmem i władzą PRL-owską. Pamięć o takich postaciach musimy odzyskiwać – podkreśliła Florentyna Gust z Razem Poznań.

A Kazimierz Pużak to postać prawdziwie pomnikowa. Ten syn robotnika z Tarnopola całe swoje życie poświęcił walce o niepodległość Polski i poprawę losu ludzi pracy, ubogich i wykluczonych. Już w gimnazjum założył tajną organizację patriotyczną, a za działalność w PPS przez sześć lat przetrzymywany był w carskich więzieniach. W II RP był jedną z czołowych postaci Polskiej Partii Socjalistycznej i posłem na Sejm.

W 1939 roku współzakładał konspiracyjną kontynuację PPS – Wolność, Równość, Niepodległość – i został komendantem jej zbrojnego ramienia: Gwardii Ludowej WRN przemianowanej później na Oddziały Wojskowe Pogotowia Powstańczego Socjalistów. Weszła ona na prawach autonomicznych w skład AK, licząc ponad 40 tys. członków. Pużak był również przewodniczącym podziemnego parlamentu, Rady Jedności Narodowej. Walczył w powstaniu warszawskim.

W 1945 roku został aresztowany przez NKWD i skazany w Moskwie w pokazowym „procesie szesnastu”. Po 1,5 roku w więzieniu odmówił emigracji z Polski. Został ponownie aresztowany i skazany w procesie przywódców PPS-WRN na dziesięć lat pozbawienia wolności. Zmarł w więzieniu w wyniku obrażeń odniesionych po zepchnięciu go ze schodów.

https://www.facebook.com/razempoznan/posts/1576878662354654