Michałowi Pytlikowi, rzecznikowi opolskich struktur Razem, grozi rok ograniczenia wolności za to, że zdaniem policji prowadził demonstrację w obronie praw kobiet. W kwietniu 2016 roku zorganizowaliśmy spontaniczne zgromadzenie w Opolu, żeby zaprotestować przeciwko listowi biskupów, który wyrażał poparcie dla zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej.

Dziś na łamach Krytyki Politycznej Michał Pytlik komentuje całą sprawę:

"Czy można mi jakoś pomóc? Tak. Bierzcie udział w demonstracjach w obronie praw kobiet. Podpisujcie projekty ustaw, które mogą odwrócić to szaleństwo. Nie bójcie się bronić Waszych córek, matek, sióstr i koleżanek przed szaleńcami w garniturach. Nie bójcie się straszenia sądem, gdy ktoś odziera innych z godności."

https://www.facebook.com/razemopolskie/posts/1250265701776945