Z powodu zagrożenia suszą, już za kilka tygodni ceny żywności mogą poszybować w górę. Pożary takie, jak niedawny w Biebrzańskim Parku Narodowym, będą niszczyć naszą przyrodę. Znowu, jak w zeszłym roku, w niektórych regionach może zabraknąć wody w kranie. Z powodu uzależnienia naszej energetyki od wysokiego stanu wód, może nawet dojść do przerw w dostawach prądu. W kontekście obecnego kryzysu epidemiologicznego, będzie to miało katastrofalne skutki.

W tym roku znaleźliśmy się na rozdrożu. Neoliberalny model gospodarczy od dziesięcioleci traktuje naturę w barbarzyński sposób, napędzając zmiany klimatu. Jeśli dalej będziemy służyć zyskom grupki miliarderów kosztem natury i społeczeństwa, skutki tego dosięgną nas szybciej, niż się niektórym wydaje.

Walka z katastrofą klimatyczną wymaga zmian systemowych. Jednak we własnym zakresie możemy pomóc w łagodzeniu skutków suszy. Dlatego apelujemy dziś do 11 szczecińskich instytucji, zarządzających terenami zielonymi, o wstrzymanie koszenia trawy wszędzie tam, gdzie to możliwe. Dzięki temu ochronimy glebę przed wysychaniem i ułatwimy roślinności przetrwanie tego roku. Proponujemy, aby zaoszczędzone na koszeniu pieniądze przeznaczyć na tworzenie łąk kwietnych, które szczególnie dobrze chronią glebę przed wysychaniem.

Apel kierujemy także do wszystkich mieszkańców, którym zależy na ochronie środowiska. Przez najbliższe dni będziemy przedstawiać w mediach społecznościowych kolejne pomysły, dzięki którym możemy zabezpieczyć siebie, swoich bliskich i przyrodę przed skutkami suszy oraz spowolnić grożące nam zmiany. Wierzymy, że tylko solidarne działania są skuteczne!