Spotkanie przedstawicielek i przedstawicieli KKP Lewicy (Razem, SLD, Wiosna) z premierem Mateuszem Morawieckim zakończyło się porozumieniem, zgodnie z którym szef rządu zobowiązał się wprowadzić do Krajowego Planu Odbudowy następujące punkty zaproponowane przez klub:

  1. minimum 30% środków z KPO dla samorządów;
  2. budowę 75 tys. tanich mieszkań na wynajem;
  3. 800 mln euro dla szpitali powiatowych;
  4. 300 mln euro dla firm poszkodowanych przez pandemię;
  5. powołanie Komitetu Monitorującego wydatki z Funduszu Odbudowy;
  6. prezentację szczegółowego planu wydatków z części pożyczkowej.

Potwierdzeniem tych uzgodnień na linii KKP Lewicy – rząd będzie zawarcie tych rozwiązań w dokumencie przesyłanym przez Radę Ministrów do Komisji Europejskiej (ma zostać wysłany 30 kwietnia).

Dla Polek i Polaków, a nie dla polityków czy partii politycznych

- Wynegocjowaliśmy 850 mln euro na wsparcie dla szpitali powiatowych, które przez lata były zamykane, niedoinwestowane, w których były ogromne braki sprzętowe i osobowe.  Przynajmniej 30% środków unijnych z KPO trafi do dyspozycji samorządów i będę konsultowane z zarządami sejmików wojewódzkich. To głos samorządowców doprowadził do tego, że my, jako Lewica, podjęliśmy dialog z rządem w tej sprawie. Kolejna konkretna rzecz dla ludzi, to wsparcie dla firm i wszystkich tych, którzy są poszkodowani przez skutki pandemii. 300 mln euro trafi do branż szczególnie poszkodowanych: gastronomicznej, hotelarskiej, turystycznej czy fitness. Mówimy o branżach, które dziś zatrudniają 1,5 mln Polek i Polaków. Piątą rzeczą, którą udało się nam uzgodnić to szczegółowy plan wydatkowania. Podzielamy wątpliwości co przyszłości wydatkowania tych środków. Chcemy patrzeć i będziemy patrzeć rządzącym na ręce! Stąd szczegółowy plan wydatkowania środków znalazł się wśród kwestii dzisiaj negocjowanych. Zagadnieniem fundamentalnym jest kwestia kontroli nad środkami z Funduszu Odbudowy. Komitet Monitorujący, który będzie zrzeszał przedstawicielki i przedstawicieli związków zawodowych, związków pracodawców, samorządowców, organizację pozarządowe oraz przedstawicieli rządu – to jest szósty punkt naszego programu - mówił na konferencji po spotkaniu Robert Biedroń.

Mieszkania dla młodych są ważniejsze niż partie polityczne

- Jeżeli chcemy mieć w Polsce mieszkania na wynajem i rozwiązać ten wielki problem młodego pokolenia, to musimy mieć na to środki. Mamy zgodę rządu na nasz warunek dotyczący budowy 75 tys. mieszkań. Czekamy, aż pojawi się on w dokumentach, które rząd wyśle do KE. Dokumenty rządu muszą być zaakceptowane przez Komisję Europejską - to jest realna gwarancja i realna kontrola nad tymi środkami. Środki z EFO pozwolą nam przybliżyć się do rozwiązania kuriozalnej sytuacji, w której młodzi ludzie gnieżdżą się z rodzicami, bo nie stać ich na to, żeby się usamodzielnić. To trzeba zmienić. To wyzwanie ważniejsze niż ta czy inna partia polityczna - uzupełnił Adrian Zandberg.

- Można tupać, można się obrażać, a można budować mieszkania - skwitował Robert Biedroń.