Konstytucja gwarantuje prawo do zrzeszania się w związkach zawodowych. Ustawy chronią związkowców przed represjami ze strony pracodawców. Część z nich jest prawnie chroniona i nie można ich zwolnić bez zgody związku zawodowego.

Tyle teoria. Praktyka jest taka, że te przepisy są martwe. Korporacje mogą bezkarnie zwalczać związki zawodowe, zwalniać dyscyplinarnie ich liderów i liderki i zastraszać pracowników. Firmy doskonale wiedzą, że poszkodowane osoby będą musiały szukać sprawiedliwości w sądach pracy, które działają bardzo wolno. Wolą pozbyć się liderów czy liderek związkowych, zastraszyć pozostałe osoby i po dwóch, trzech latach zapłacić odszkodowanie, niż wejść w dialog z pracownikami i wysłuchać ich postulatów. W ostatnich tygodniach mieliśmy prawdziwą falę antyzwiązkowych represji.

W konferencji w Sejmie na zaproszenie naszego posła, Macieja Koniecznego wystąpili:

  • Magdalena MalinowskaOZZ Inicjatywa Pracownicza została zwolniona dyscyplinarnie z Amazona, bo chciała wyjaśnić śmierć swojego kolegi, który zmarł w pracy. – Amazon zwolnił mnie dyscyplinarnie z pracy, mimo że jestem chronioną działaczką związkową i społeczną inspektor pracy – mówiła podczas konferencji w Sejmie Magdalena Malinowska. – Moje zwolnienie jest bezpośrednio związane z wypadkiem w pracy, które miało miejsce 6 września, w którym zginął nasz kolega z pracy. Starałam się dostać do komisji wypadkowej jako społeczna inspektor pracy oraz nagłaśniać dlaczego, naszym zdaniem, Amazon jest winny śmierci tego pracownika oraz dlaczego Amazon świadomie naraża zdrowie i a nawet życie pracowników na niebezpieczeństwo. Jako Inicjatywa Pracownicza od lat mówimy o tym, że Amazon jest najbogatszą firmą na świecie. Nie dlatego że Jeff Bezos miał wspaniały pomysł! Oni dorobili się tego naszym kosztem i budując politykę firmy opartą na maksymalnym wyzysku pracowników.

  • Mariusz Ławnik został zwolniony dyscyplinarnie, bo poinformował kolegów i koleżanki o tym, że założył Związek Zawodowy Pracowników mBanku. – We wrześniu wraz z koleżankami i kolegami założyliśmy pierwszy od ponad 20 lat związek zawodowy w mBanku. Jest to jedyny aktualnie działający związek zawodowy – mówił Mariusz Ławnik. – Poinformowałem wszystkich pracowników mBanku o tym fakcie 30 września. Z tego powodu mBank S.A. 17 listopada wręczył mi dyscyplinarne zwolnienie z pracy, mimo uprzedniej braku zgody rady pracowników oraz zarządu związku zawodowego. W ten sposób jednoznacznie złamał zasady prawa pracy. Mogę państwu powiedzieć że w dniu dzisiejszym do Państwowej Inspekcji Pracy związek zawodowy złożył zawiadomienie o rażącym naruszeniu prawa przez mBank. Szykujemy dalsze kroki prawne z prawnikiem i na ten moment bardzo dziękuję wszystkim którzy okazują mi wsparcie.

  • Karol Dwornik z „Solidarności” został zwolniony za działalność związkową w firmie Genpact. – Dwa lata temu wraz z dwójką moich kolegów zostałem dyscyplinarnie i nielegalnie zwolniony za działalność związkową. Pretekstem do tego była nasza wypowiedź dla Dziennika Polskiego, w którym opisaliśmy kulisy korupcyjnej propozycji jaką złożył nam pracodawca po to, abyśmy dobrowolnie odeszli z przedsiębiorstwa i nie bronili naszych pracowników. Jest to ogromny skandal. Naruszone zostały różnego typu ustawy: polska konstytucja, prawa człowieka i różne inne międzynarodowe umowy, które Polska ratyfikowała – powiedział Karol Dwornik w Sejmie.

  • Dorocie Olszewskiej-Sioma, nauczycielce z Inicjatywy Pracowniczej zawieszono na pół roku prawo do wykonywania zawodu, bo przeprowadziła z uczniami szkoły podstawowej lekcję o depresji. – Moje kłopoty kłopoty moich kolegów i koleżanek zaczęły się wtedy, kiedy założyliśmy komisję zakładową związku zawodowego Inicjatywa Pracownicza. Dyrektor szkoły w bezpardonowy w sposób walczył z nami, mówił, że chce żeby związek się rozpadł. Ja zostałam zawieszona na pół roku dyscyplinarnie. Powodem mojego zawieszenia stał się pretekst, iż poprowadziłam z młodzieżą, z dziećmi lekcje na temat depresji. W szkołach kwitnie mobbing, kwitnie dyskryminacja przy cichym przyzwoleniem władz miast i wydziałów edukacji. Nauczyciele nie mogą mówić o tym, że mają jakieś prawa.

  • Marcin Habera został zwolniony z Netii za założenie Związku Zawodowego Pracowników Korporacji. Te sytuacje łączy to, że te represje są w oczywisty sposób bezprawne. – Po 25 latach pracy za maila, w który wysłałem do pracowników informację, aby zapisywali się do związku zawodowego, zostałem zwolniony dyscyplinarnie z pracy. Proszę państwa, jest to jedyna metoda i droga, którą może pracodawca pozbawić się niewygodnego pracownika będącego pod szczególną ochroną stosunku pracy. Niestety, powinna ta metoda być używana tylko w szczególnych okolicznościach jeśli dochodzi do rzeczywiście drastycznego naruszenia dyscypliny pracy. W moim przypadku wysłanie maila do pracowników z informacją, żeby zapisywali się do związku zawodowego w żaden sposób nie jest drastycznym naruszeniem dyscypliny pracy. Niestety, po roku czasu do dnia dzisiejszego proces, który się toczy w sądzie, nie ma wyznaczonej kolejnej daty procesu. Tak naprawdę jest on zawieszony w próżni, a instytucje państwa polskiego, które powinny wspierać mnie w tej nierównej walce przeciwko korporacji, która ma bogatych i bardzo mądrych prawników, nie wspierają mnie ani Rzecznik Praw Obywatelskich, ani Państwowa Inspekcja Pracy, ani sądy nie stają w sposób wyraźny po mojej stronie. Widać w ten sposób, że państwo polskie jest słabe i że państwo polskie w tym obszarze nie działa – mówił Marcin Habera na wtorkowej konferencji prasowej w Sejmie.

Dzisiaj w Sejmie wspólnie ze związkowcami powiedzieliśmy jasno: dość bezczelnego łamania prawa! Składamy zawiadomienie do prokuratury przeciwko Amazonowi. Zaproponujemy też zmiany prawne. Osoba objęta ochroną związkową będzie mogła być zwolniona dyscyplinarnie tylko wtedy, kiedy pracodawca przed sądem dowiedzie, że nie wypełniała swoich obowiązków. Pracownik jest słabszą stroną stosunku pracy i prawo powinno go realnie chronić przed represjami

W Polsce prawo jest słabe wobec silnych i silne wobec słabych. Najwyższy czas to zmienić. Silne związki zawodowe, to najlepsza gwarancja przestrzegania praw pracowniczych i godnych warunków pracy.

Zdjęcia: Dawid Dobrogowski