Składamy wniosek do inspekcji pracy w sprawie spółki Bezpieczny List

InPost - Paczkomaty, Listy, Kurier, spółka znana ze stosowania śmieciowych umów, posunęła się krok dalej. Dwa dni przed terminem wypłaty pensji za lipiec sprzedała za dziesięć tysięcy złotych udziały w swojej spółce zależnej Bezpieczny List sp. z o.o. zatrudniającej ponad 1200 osób kolejnej firmie. Dziś prezes Rady Nadzorczej Inpostu Rafal Brzoska, osoba która niedawno żaliła się, że chęć pójścia po 16 do domu to przejaw lenistwa i braku ambicji twierdzi, że nie ma żadnego wpływu na nowy podmiot.

Spółka Bezpieczny List do dziś nie wypłaciła pracownikom zaległych wynagrodzeń za pracę w lipcu, wymaganych w dniu 10 sierpnia 2016 r. Trwa procedura zwalniania zatrudnionych.

- Sprawa jest skandaliczna. Od kilku dni dziesiątki pracowników spółki zależnej od InPost zwracają się do nas z prośbą o interwencję. Według naszych informacji ponad tysiąc pracowników w całym kraju zostało pozbawionych należnych im wynagrodzeń i sprzedanych firmie-krzak, która im tych pieniędzy nie wypłaci - tłumaczy Adrian Zandberg z zarządu krajowego Razem.

- Sytuacja pracowników Bezpiecznego Listu jest tylko kolejnym przykładem patologii na polskim rynku pracy. To samo spotkało mnie i pozostałych pracowników Lowcost Travel, którzy z dnia na dzień zostaliśmy zwolnieni z pracy bez wypłaty pensji, nie otrzymaliśmy też żadnych dokumentów. Dopiero teraz dzięki naszemu zaangażowaniu udało się te dokumenty wywalczyć. W tak dużej firmie nie było organizacji związkowej, przez co musieliśmy korzystać z komercyjnej pomocy prawnej. Dla wielu osób było to wykluczające. Słyszeliśmy też o patologiach firm ochroniarskich albo sprzątających, zatrudnianych przez nasze urzędy, sądy i uniwersytety. Stawka za godzinę wynosi tam 5 zł. Niedawno Polską wstrząsnęła historia lekarki, która zmarła po trwającym cztery doby dyżurze - wymieniała Natalia Legoń z zarządu okręgu krakowskiego Razem. - Każdy sektor pracy w Polsce jest zainfekowany patologicznymi i niezgodnymi z prawem zachowaniami. Chcemy z tym walczyć. Składamy dziś wniosek do Państwowej Inspekcji Pracy, by przeprowadziła kontrolę w spółce Bezpieczny List w trybie natychmiastowym.