List protestacyjny wobec zakazu projekcji „Artykułu osiemnastego"
Wyrażamy swój zdecydowany protest i oburzenie spowodowane decyzją Prezydenta Miasta Nowego Sącza odnośnie zakazu prezentacji filmu pt. „Artykuł osiemnasty” w budynku użyteczności publicznej, jakim jest Mała Galeria w Nowym Sączu. Film dotyczy polskich obywatelek i obywateli, którym ze względu na nieheteronormatywną seksualność odmawia się równego traktowania. Ocenzurowany przez Pana Prezydenta film jest materiałem edukacyjnym i w żaden sposób nie narusza obyczajowości.
Dziwi również uzasadnienie przyczyn ocenzurowania tego pokazu filmu i sposób potraktowania ludzi związanych z prezentacją filmu w Nowym Sączu. Pan Tomasz Michałowski (zastępca dyrektora Wydziału Kultury, Sportu, Komunikacji Społecznej i Promocji) uzasadnił Pana decyzję słowami: „Jeżeli ktoś ma ochotę na organizację takich spotkań, może je robić w innych miejscach. Miasto Nowy Sącz właśnie przyjęło oficjalnie patronat świętej Małgorzaty, nie wyobrażam sobie, aby w miejskich instytucjach odbywały się tego typu eventy. Prezydent jednoznacznie nie wyraził zgody na organizację tego spotkania".
Patronat świętego nad miastem funkcjonuje jedynie jako przejaw duchowości związanej z wyznaniem katolickim w obrębie religii chrześcijańskiej. Dlatego objęcie miasta patronatem świętego nie może mieć wpływu na politykę miasta. Zasada neutralności światopoglądowej państwa wypływa z artykułu 25 Konstytucji RP. Obowiązkiem władz publicznych jest zachowanie pełnej bezstronności ,,w sprawach przekonań religijnych, światopoglądowych i filozoficznych" oraz zapewnienie swobody ich wyrażania. Tym samym uchwała Rady Miasta Nowego Sącza z dnia 23 lutego 2016 r. o numerze Nr XXI/223/2016, upoważniająca Prezydenta Miasta do wystąpienia do władz kościoła rzymsko-katolickiego o objęcie miasta patronatem św. Małgorzaty, jest jedynie wyrazem prywatnych opinii i życzeń radnych miasta.
Pani Alicja Hebda, Dyrektor Małej Galerii w Nowym Sączu, przekazała organizatorom następujący komunikat: „Niestety mamy awarię. Pękła nam rura w budynku, więc konieczna jest naprawa i remont. Nie wiem czy i ewentualnie kiedy powrócimy jeszcze do tego tematu, bo do końca roku nie mamy już wolnych terminów." Istnieje więc uzasadnione podejrzenie, że pod pretekstem odwoływania się do symboli religijnych nakłania się pracowników do postępowania sprzecznego z ogólnie przyjętą moralnością, w tym również katolicką. Pani Alicja Hebda, postawiona w trudnej sytuacji przez władze miasta, prawdopodobnie skłamała (lub np. była zmuszona skłamać), że odmowa skorzystania z lokalu uwarunkowana jest niespodziewaną awarią.
Mamy nadzieję, że w przyszłości nie powtórzy się podobna sytuacja dyskryminacji nieheteroseksualnych mieszkańców miasta, ich krewnych, przyjaciół, sympatyków i osób zainteresowanych problematyką równości małżeńskiej. Apelujemy również o szacunek dla pracownic i pracowników, a przede wszystkim o dbałość w przestrzeganiu najwyższych standardów etycznych w pracy urzędników.