Tu, na sejmowych korytarzach, słyszę od rana kolejnych polityków, którzy mówią, że obrazki ze Stanów Zjednoczonych ich zaskoczyły. Tutaj nie ma powodu, żeby być zaskoczonym. Stany Zjednoczone są w kryzysie od dawna. To jest kryzys demokracji. To jest kryzys instytucji i to jest kryzys przywództwa. Najwyższy czas, żeby polska klasa polityczna przestała żyć w złudzeniach. Lata 90. to się już skończyły. Dobrze, żeby polska polityka międzynarodowa także nie była archaiczna. To, co zobaczyliśmy w Stanach Zjednoczonych, zaskakujące nie jest. Powinniśmy wyciągnąć z tego odpowiedzialne wnioski nas przyszłość dla polskiej polityki. Polska polityka musi w końcu zacząć być budowana na realistycznych fundamentach.

Nasza przyszłość i nasze bezpieczeństwo jest w Europie. Potrzebujemy więcej Europy. Potrzebujemy silniejszej Europy, potrzebujemy Europy zdolnej do tego, żeby zadbać o swoje bezpieczeństwo. Potrzebujemy wspólnej polityki obronnej. Potrzebujemy większego europejskiego budżetu. Potrzebujemy silniejszej współpracy, wspólnych publicznych inwestycji, które zwiąże nas bliżej z naszymi sąsiadami.

To jest polska racja stanu. To jest polskie bezpieczeństwo. To jest odpowiedź na pytanie, czy Polska będzie bezpieczna przez najbliższą dekadę. Chciałbym, żeby te obrazy ze Stanów Zjednoczonych to była dla nas wszystkich lekcja i żeby w efekcie polska klasa polityczna, bo w tej sprawie to nie jest tylko i wyłącznie problem PiS-u, porzuciła te złudzenia, w których żyje od dawna. Złudzenia dotyczące Stanów Zjednoczonych, złudzenia dotyczące polskiej polityki międzynarodowej. Najwyższy czas żeby oprzeć ją na realistycznych podstawach.

Adrian Zandberg

https://youtu.be/32rJGyM8M4I