W poniedziałek 22 sierpnia w Gdańsku odbyła się konferencja prasowa partii Razem w ramach akcji Lato z Razem. Obecni byli Anna Górska i Bartosz Grucela z Zarządu Krajowego, rzeczniczka prasowa partii Dorota Olko, posłanka Daria Gosek-Popiołek oraz Zarząd Okręgu Gdańskiego: Adam Szczepański, Anna Zajączkowska i Robert Kozakiewicz. Politycy zapowiedzieli złożenie projektu uchwały zmieniającej sposób gospodarowania miejskimi nieruchomościami.

O niekorzystnej sytuacji w mieszkalnym sektorze prywatnym mówił Adam Szczepański z Zarządu Okręgu Gdańskiego. — Rynkowe ceny nieruchomości rosną o wiele szybciej niż zarobki mieszkańców Gdańska. Jednocześnie władze miasta nie wywiązują się ze swoich obowiązków w zakresie zapewnienia bezpieczeństwa mieszkaniowego — przekonywał Adam Szczepański z Zarządu Okręgu Gdańskiego. — Nasz projekt uchwały ma za zadanie powstrzymanie władz miejskich przed nieuzasadnianym sprzedawaniem miejskich gruntów i nieruchomości. W naszym odczuciu zadaniem samorządu jest dbanie o potrzeby mieszkańców, także potrzeby mieszkaniowe, a nie maksymalizacja jednorazowych zysków ze sprzedaży publicznego majątku — dodaje Szczepański. —* Rynek mieszkaniowy powinien w pierwszej kolejności być dla obywateli danego miasta, a dopiero potem można myśleć o turystach czy prywatnych podmiotach zapewniających krótkoterminowe usługi noclegowe* — podsumowywał.

Anna Górska z Zarządu Krajowego Partii Razem zwracała z kolei uwagę na proces pozbywania się lokali komunalnych przez miasto. — Z raportów publikowanych przez władze Gdańska wynika, że stan liczbowy lokali miejskich z roku na rok spada. Tymczasem ludzie czekają latami na przydział lokalu komunalnego czy zastępczego, nie mówiąc już o remontach zasobu mieszkaniowego często znajdującego się w fatalnym stanie technicznym — mówiła Górska. — Trudno oprzeć się wrażeniu, że miasto traktuje sprzedaż lokali miejskich jak pozbycie się problemu. Logika działania powinna być dokładnie odwrotna – władze powinny inwestować w nowe mieszkania komunalne i należycie dbać o istniejący zasób mieszkaniowy, gdyż taki jest ich konstytucyjny obowiązek — dodaje Górska.

Daria Gosek-Popiołek mówiła natomiast o ważnej roli jaką spełniają w miastach tereny zielone. — W dobie kryzysu klimatycznego, gwałtownych ulew i przedłużających się upałów ogromnie ważne jest przeznaczenie odpowiedniej części miasta na tereny zielone. Uważamy, że jak największa część polskich miast powinna być pokryta miejskimi planami zagospodarowania przestrzennego regulującymi przeznaczenie danego terenu— przekonywała posłanka partii Razem. — Tereny przeznaczone pod tereny zielone muszą być zagospodarowane przez miasto i udostępnione mieszkańcom. Parki, trawniki, drzewa, zbiorniki retencyjne – te wszystkie obiekty nie tylko umożliwiają wytchnienie w upalne dni, ale także zapobiegają zalewaniu miast podczas coraz częściej występujących ulewnych deszczy — dodaje Gosek-Popiołek.

Jako klub parlamentarny Lewicy mamy propozycje jak ucywilizować sytuację na rynku mieszkaniowym — przekonywała rzeczniczka prasowa partii Razem Dorota Olko. — Projekt ustawy zamrażającej WIBOR czy postulat budowy 300 tysięcy mieszkań komunalnych to konkretne rozwiązania, które mogą ulżyć obywatelom naszego kraju. Problem rosnących rat kredytów ucichł w ostatnim czasie z powodu wakacji kredytowych, które są jednak środkiem tymczasowym. Musimy wprowadzić długofalowe rozwiązania, inaczej problem ze zwiększoną siłą uderzy tysiące polskich rodzin — przekonywała Olko.

Politycy z Partii Razem zapowiedzieli utworzenie komitetu uchwałodawczego oraz zbiórkę podpisów pod projektem uchwały. — Zachęcamy wszystkie partie i organizacje, a także wszystkich obywateli naszego miasta do włączenia się w prace komitetu oraz złożenia podpisu pod projektem uchwały. Pokażmy, że zależy nam na władzach rzetelnie wykonujących swoje obowiązki i dbających o majątek publiczny, czyli nasze wspólne dobro — apelowała Anna Górska.