Stanowisko w sprawie szeregowych żołnierzy
Ulicami Warszawy przeszła dziś potężna defilada wojskowa. MON chwali się, że było w niej „mniej historii, a więcej nowoczesności” – czyli kupionego za grube miliardy złotych ciężkiego sprzętu, m.in. zakupionych od Amerykanów F-16. Tymczasem, choć wydatki na zbrojenia nieustannie rosną, sytuacja materialna szeregowych żołnierzy staje się z roku na rok coraz gorsza.
W wyniku reform przeprowadzonych przez Bogdana Klicha, szeregowi – jako jedyna grupa w polskiej armii – są zmuszani do odchodzenia ze służby po dwunastu latach. MON wprost przyznał, że celem reformy było pozbawienie czterdziestu tysięcy żołnierzy praw emerytalnych. Na zwolnione etaty nie są zatrudniani kolejni szeregowi – ich miejsce zajmują ochotnicy z Narodowych Sił Rezerwowych. Mamy tu do czynienia z klasycznym przykładem outsourcingu funkcji państwa: pod pretekstem odmłodzenia zwalnia się etatowych pracowników, by zastąpić ich źle wyszkolonymi, ale za to tańszymi wolontariuszami. Drogi awansu dla szeregowych, wbrew deklaracjom ministerstwa, są w większości zamknięte – już dziś oficerów i podoficerów jest prawie dwukrotnie więcej niż tych, którym mieliby wydawać rozkazy.
Wśród szeregowych żołnierzy narasta bunt. Ich reprezentanci wystosowali w styczniu bieżącego roku list protestacyjny do parlamentarzystów, MON i premier Ewy Kopacz. Protest szeregowców do tej pory nie spotkał się z odpowiedzią. Minister Obrony Narodowej Tomasz Siemoniak skwitował go jedynie pogardliwym pytaniem: „Kto ma dzisiaj na rynku pracy kontrakt na 12 lat?” Sytuacja 40 tys. szeregowych i ich rodzin nie jest odosobnionym przypadkiem. Ci, którzy znajdują na dole hierarchii, tak jak pielęgniarki czy właśnie szeregowi żołnierze, są traktowani tym bezwzględniej, im mniej są w stanie stawiać opór. Jak piszą sami zainteresowani: „Władza wykorzystuje fakt naszego podporządkowania oraz to, że nie mamy związków zawodowych”.
RAZEM wzywa Ministra Obrony Narodowej, aby w Święto Wojska Polskiego – zamiast organizowania szumnych parad i entuzjazmowania się planami wielomiliardowych wydatków na zbrojenia – zajął się sytuacją ekonomiczną szeregowców. Popieramy również działania mające na celu faktyczną reprezentację pracowniczą osób służących w wojsku.
Stanowisko przyjęte przez Zarząd Krajowy 15 sierpnia 2015