W 2022 roku egzaminy ośmioklasisty oraz w 2023 egzaminy maturalne mają odbyć się na nowych zasadach. Wprowadzane zmiany doprowadzą do zwiększenia poziomu trudności egzaminów i będą stanowić duże wyzwanie dla zdających.

Od marca 2020 uczniowie i uczennice uczą się głównie w sposób zdalny. To sytuacja zupełnie nowa zarówno dla uczniów, jak i nauczycieli. Polski system oświaty w żadnym stopniu nie był przygotowany do pracy w warunkach pandemii. Obecna sytuacja pogłębia nierówności edukacyjne, a także negatywnie wpływa na stan psychiczny uczniów. Warto nadmienić, że nawet Ministerstwu Edukacji nie jest znana liczba uczniów, którzy „wypadli z systemu” z powodu braku dostępu do narzędzi zdalnej nauki.

Obecnie uczniowie i uczennice są obiektem eksperymentów z metodami zdalnej nauki – nie dodawajmy im do tego eksperymentalnych egzaminów. Lewica Razem stoi na stanowisku, że młodzież, która od roku uczy się zdalnie i nie wiadomo, kiedy powróci do normalnego trybu nauki, nie powinna zdawać egzaminów na zupełnie nowych zasadach.

Apelujemy zatem o odroczenie przeprowadzenia egzaminu ośmioklasisty oraz egzaminu maturalnego w nowej formule. Wprowadzenie zmian nie powinno nastąpić wcześniej, niż po upływie pełnego roku szkolnego w trybie stacjonarnym – jest to kluczowe ze względu na negatywne konsekwencje zdalnego nauczania. Tylko wtedy będziemy mogli powiedzieć, że młodzież przystąpi do egzaminów na sprawiedliwych warunkach, niezależnych od możliwości pobierania nauki w trybie zdalnym.

Za stanowiskiem zagłosowało 19 radnych, dwie osoby były przeciw, a jedna osoba się wstrzymała.

Zdjęcie: Green Chameleon