Mijają trzy tygodnie, odkąd Hamas przeprowadził terrorystyczne ataki, zabijając ponad 1400 obywateli Izraela, w tym dzieci i osoby starsze. Izrael w akcie zemsty dokonuje odwetu na bezbronnej palestyńskiej ludności cywilnej zamieszkującej Strefę Gazy. Eskalacja przemocy każdego dnia przynosi kolejne ofiary wśród ludności cywilnej.

Nic nie usprawiedliwia celowego zabijania, ranienia i porywania cywilów. Terroryzm należy jednoznacznie potępić.

Atak terrorystyczny z 7 października nie wydarzył się w politycznej próżni. Izrael od 56 lat okupuje tereny palestyńskie. Państwo stosuje politykę apartheidu, odmawiając Palestyńczykom podstawowych praw, dokonuje masowych wysiedleń i codziennych aktów przemocy, które nasiliły się w ciągu tego roku zarówno w Strefie Gazy, jak i na Zachodnim Brzegu.

Działania Hamasu, niezależnie od ich brutalności, nie mogą służyć jako usprawiedliwienie izraelskich ataków na palestyńską ludność cywilną. Zasada odpowiedzialności zbiorowej zawsze zasługuje na potępienie.

Obecnie ponad 2 miliony ludzi są uwięzione w Strefie Gazy bez dostępu do wody, żywności, leków i paliwa. Trwają nieustanne bombardowania, w których zginęło już ponad 6500 osób. To zbrodnia wojenna.

Bomby spadające na Gazę nakręcają spiralę przemocy i oddalają pokój na Bliskim Wschodzie. Domagamy się potępienia i rozliczenia zbrodni, niezależnie od tego, która strona się ich dopuściła. Przyłączamy się do Organizacji Narodów Zjednoczonych w wezwaniu do natychmiastowego i trwałego zawieszenia broni. Do Strefy Gazy jak najszybciej musi dotrzeć pomoc humanitarna, w tym woda, paliwo i leki. Stawką jest ludzkie życie.

Zarząd Krajowy partii Lewica Razem

Fot. Patrick Perkins